Forum Teozofia.pl - nowa domena Strona Główna

 Stworzenie Adama i Ewy oczami teozofi...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
zofia




Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:39, 14 Lis 2007    Temat postu:

imagineering napisał:

Dla mnie wyjście z Raju, to droga do Matki. Bo Boga-ojca już mamy.


Przepięknie to napisałeś. Pozwolisz ze odnotuje to zdanie w mim kajeciku ze złotymi myślami. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zofia




Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 2:42, 14 Lis 2007    Temat postu: Re: Lili, Lilit, Lilith http://pl.wikipedia.org/wiki/Lilith

imagineering napisał:

Adam wybrał inną możliwość, stworzenie kobiety z jego żebra – kogoś kogo tak jak chciał mógłby traktować jako kogoś niższego sobie. Ewa jest uległa i traktuje Adama jako swojego pana i jest mu posłuszna. Jaki jest tego efekt – Adam nie ma odniesienia i równowagi, dopełnienia dla swojej natury – ponieważ nie czuje równości pomiędzy swoja pierwotną siłą dnia – brakuje mu pierwotnej siły nocy.


Jeśli dobrze przyjrzeć sie tej histori, to widzę ją trochę inaczej. Od kiedy to stworzenie Kogoś z Żebra determinuje go do uległosci i podporządkowania???
W tym zdarzeniu tkwi niebagatelna informacja. Gdy Adam jest stworzony z ziemi-materi nieożywionej tak kobietę, Bóg Tworzy z materi OŻYWIONEJ. To jest ewolucja, cud przedniego rzędu.....
Bóg tworzy przecież w kolejnosci od świata nieozywionego, rośliny zwierzeta, po Adama. Ewa powstała z materiału ŻYWEGO.
Patrzac dalej na fakty z mitu, to czy z pewnością Ewa jest Adamowi uległa??? Przeciez to Adam uległ Ewie i zjadł jabłko. Nie na odwrót.

Mity mówia o Lilit kilka ciekawych kwesti. Była rzekomo podobnie ulepiona, jak Adam, lecz pozostała nieśmiertelna! Znała imie Boga, a to oznacza iz była w wysokiej hierarchi boskiej i posiadała moc. Do dzis dnia ponoc pełni niewidzialną piecze nad segrgacją ilosci rodzonych dzieci ludzkich. Jest matką demonów jak i ją uwazano za Demona.

Wydaje mi się ze Lilit jest reprezentatką zamierzchłego matriarchatu, w którym matka była osrodkiem kultu i czci. Lilit reprezentuje Kobietę-Matkę. (Tak, to idelanie pasuje z ustawieniem.) Z nastaniem patriarchatu dominację obejmuje Ojciec i syn. Kobiecość-kobieta została okiełzana w samym raju, w którym to dokonała sie pierwsza przemoc. "Kiedy Adam próbował "przemocą" skłonic ja do posłuszeństwa, uciekła z raju. To przez PRZEMOC jak podaje mit, Lilit-matka uciekła z raju.....

Odszedł matriarchat a zastąpił go patriarchat. Obie te postacie Adam i Lilit to starcia sie obu tych systemów. Raj został utracony.

Ludzkość zaczęła przerabiać 'męskość"
Męskość; jasność, siła, odwaga, ochrona, tworzenie, miłość.
Żeńskosć; ciemność, uległość, gotowość, chaos, emocje, żądze. To kilka aspektów męskiego i żeńskiego archetypu. Z jakiego archetypu wynikac bedzie wiec, ciaża i narodziny? A z jakiego archetypu wynika przemoc?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
papika




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 16:38, 03 Lut 2008    Temat postu:

Z punktu widzenia teozofii Adam nie jest człowiekiem konkretnym, lecz alegoria. Jest postacią zbiorową. To jest zagadnienie. Wszystkie błędy powstają właśnie kiedy traktujemy biblię dosłownie. A przecież to kosmogonia, pełna ezoteryzmu.

Historia biblijna jest opisaniem ewolucji człowieka zaczynając od pierwszej rasy.
Za stworzenie świata teozofia uważa powstanie kolejnego dnia BRAMY ( z sanskrytu) - t.z. nowej kolejnej manwantary po pralaję wszechświatu. Tylko dopiero w 3 rasie zaczęło się podzielenie na płeć. Do tego momentu człowiek przeszedł fazę bezpłciową i fazę hermafrodyty. Teraz jesteśmy w 5 rasie - aryjskiej i w jej obrębie w 5 podrasie - tewtońskiej.

To właśnie dla tego piszę, o tym, bo jesteśmy na forumie teozoficznym. I z racji tego mam nadzieję na odpowiednie podejście do tematyki.


Ostatnio zmieniony przez papika dnia Nie 16:43, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imagineering




Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 11:33, 06 Lut 2008    Temat postu:

Nie znam się na rasach. Może tak było....

Ale żyjemy tu i teraz, więc zamiast patrzeć z punktu widzenia "obserwatora", zacznijmy żyć, doświadczać.
Tylko przez doświadczenie możemy dojść do wiedzy.

Nie musimy rozumieć świata, wystarczy, że znajdziemy swoje miejsce....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sowa




Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 8:25, 24 Wrz 2008    Temat postu:

Jestem tu nowa. Pewnie już nikt nie zajmuje się tym tematem. Czytam forum i trafiłam na tą dyskusję. W jednym z postów pisano, że Ewa była córką Lili, z moej wiedzy tak nie było..., Adam mógł mieć problem z przyjęciem matki ale Ewa.
Nie rozumiem ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
N_onE




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Śro 20:43, 25 Lis 2009    Temat postu:

Różne teorie przewijają się w tym wątku. Nie mnie nie zauważyłem jednej dość istotnej. Dlaczego nikt nie wziął pod uwagę, że to tylko symbol, który tłumaczy faktyczne, odległe zdarzenie. Może Adam i Ewa to alegoria do pierwiastka żeńskiego i męskiego? Pomyślcie.

Może ta historia o upadku rodzaju ludzkiego mówi nie bezpośrednio lecz w symbolach o tym co naprawdę miało miejsce?

W książce J.A.S. "droga w światy ponadzmysłowe" jest ćwiczenie w odkrywaniu co jest trwałe i przez to istotne, a co zmienne, ulotne, a przez to bez znaczenia.
Może ktoś zechciałby przeprowadzić to ćwiczenie na tej historii?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rigw




Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 19:23, 21 Lis 2013    Temat postu:

Co za chaos!?
Dupki, zasrańce. POSZUKUJĄCY! Cudowni Poszukujący. Byłem nim. Spocząłem, zrzuciłem wreszcie kotwicę. Obity dookoła jak jasna cholera., Port macierzysty: (na dzisiejszy dzień: TEOZOFIA!!!) Wcześniej: Doktryna Tajemna, Odwieczna Mądrość, Religia Mądrości, Nauka Odwieczna, Mądrość Bogów, Wiedza Tajemna, ezoteryka, okultyzm.
Tak to głupio wygląda.
Ale tak to jest!
Dupki. Poszukujące.
Długo by wykładać...
W Waszym sporze - wszystko sprowadza się do: IN i Jang Konfucjusza. I tu się okładacie bez umiaru i bezrozumnie. IN i Jang - rozwiązuje wasze wszelkie problemy. Te prawdziwe, i te fałszywe. Zdegenerowane przez Czas.
Zachęcam do studiów... Pozdrawiam. ...Smile rigw.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Teozofia.pl - nowa domena Strona Główna -> Rozmowy ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin